czwartek, 6 lutego 2014

Opuszczony dworzec kolejowy-Canfranc

 
Pobyt na dworcach jest dla turystów najczęściej tylko koniecznością podczas czekania na pociąg. Czasem stanowią one jednak, jak np. w Mediolanie czy Madrycie, atrakcję samą w sobie, przyciągając wyjątkową architekturą czy położeniem. Dworzec, który chcemy dziś zaprezentować to jednak coś absolutnie wyjątkowego - taką historią nie może się pochwalić żaden inny tego typu obiekt w Europie. Oto Canfranc - miejsce, które na przestrzeni ostatnich 100 lat przeszło niezwykłą metamorfozę od najwspanialszej stacji na świecie, nazywanej perłą secesji, przez nazistowskie centrum dowodzenia, a następnie zapomnianą ruinę. Obecnie opuszczony dworzec spełnia zupełnie inną zaskakującą rolę.

Od lat mówi się także o renowacji dworca i otwarciu go na nowo wraz z nowoczesnym hotelem, jednak plany te nigdy nie przekształciły się w realny projekt. Rok temu miejsce zmieniło właściciela - w styczniu 2013 hiszpański rząd sprzedał stację władzom Aragonii za 310 tys. euro. Latem miejscowe biuro organizuje wycieczki dla turystów z przewodnikiem.

Poza tym w Canfranc zbudowano luksusowy hotel. Za pobyt w nim trzeba było zapłacić bajońskie sumy, ale chętnych nie brakowało. Ze względu na wspaniałą architekturę zabudowania tuż przy francuskiej granicy wprawiały podróżnych w zachwyt. Uznawaną za największą i najbardziej efektowną stację kolejową na świecie nazywano "lśniącym klejnotem secesji" i "eleganckim gniazdkiem Pirenejów".

Canfranc to niewielka miejscowość w hiszpańskiej Aragonii, położona tuż przy granicy z Francją. Świat o niej usłyszał w 1928 roku, gdy z wielką pompą otwarto tu międzynarodowy dworzec, który był prawdziwą perłą na trasie Pau-Canfranc, łączącej oba kraje. Budynek miał 240 metrów długości oraz imponującą liczbę 300 okien i 156 drzwi.

W 1985 roku dworzec znów wzbudził zainteresowanie, tym razem w środowisku naukowym. Hiszpańscy fizycy szukali odizolowanego miejsca, które nadawałoby się do eksperymentów. I tak w Canfranc powstało podziemne laboratorium (Laboratorio Subterráneo de Canfranc), a w starych kolejowych tunelach prowadzi się badania nad ciemną materią. Choć dworzec z zewnątrz wygląda na opuszczony, pod stacją znajduje się wejście do nowoczesnej placówki. 

Po wojnie stacja została ponownie otwarta. W 1965 roku posłużyła nawet za plan filmowy - kręcono tu słynnego "Doktora Żywago" w reżyserii Davida Leana. W 1970 roku został zniszczony most kolejowy L'Estanguet koło Accous, co uniemożliwiało pokonanie trasy Pau-Canfranc i dworzec został zamknięty. Most nie został odbudowany, a dawna "perła secesji" zaczęła popadać w ruinę. Turystów pojawiało się tu niewiele, za to miejsce opanowali wandale - wspaniałe pomieszczenia zostały zdewastowane, a ściany pokryte graffiti.(informacje z netu)

4 komentarze:

  1. W imieniu Wielkiej Kapituły
    mam zaszczyt uhonorować
    SYMPATYCZNĄ PRZYSTAŃ
    ORDEREM BRATKA ŻYCZLIWEGO

    Z przyjemnością u wdzięcznością przypinam Order !
    Certyfikat do odebrabnia na bkogu "szpakowedrzewo"

    Z poważaniem - kanclerzyca Malina M*


    OdpowiedzUsuń
  2. Witam!
    Fajny dworzec ....
    Pozdrawiam serdecznie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA POZOSTAWIONY KOMENTARZ

Theme Support

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...